![]() |
F. Goya „Saturn pożerający własne dzieci”, źródło: Wikimedia Commons |
Za nami 126. edycja Figurkowego Karnawału Blogowego. W „Krwi, pocie i łzach” wytarzali się:
- Quidamcorvus z „krótkim pseudo-felietonem”,
- Maniex z Chronopią i LotR-em w hurtowych ilościach,
- Koyoth z mordheimowym biczownikiem,
- Boston Steelworks ze skargą na niedoczas,
- Bahior z zakrwawionym ołtarzem złowieszczej świątyni,
- Kapitan Hak z olbrzymim squigiem,
- Ja z testem Dirty Down Rust na Clanracie.
Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękuję za udział w zabawie, a w imieniu gospodarza - Koyotha z Shadow Grey - zapraszam do kolejnej, 127. edycji FKB.
Dzięki za edycje (i przez to motywacje aby coś zmalować)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę!
UsuńNo, teraz powinno być już tylko lepiej :)
OdpowiedzUsuńOby!
UsuńDzięki za poprowadzenie lutowej edycji!
OdpowiedzUsuńDo usług!
UsuńDołączam się do podziękowań za organizację tej edycji FKB!
OdpowiedzUsuńCała przyjemność!
Usuń