Although it's not a Mordheim model per se, I always liked it better and thought that it fits the warband better than the original Witch Hunters Sigmarite Priest model. Both the feeling, the scale, proportions and the "flat design", letting you put the mini easily on its back or belly, are screaming "Mordheim!". (Maybe its just equipped a little too well). The model has been lying in closet for ages, but a friend gave me a reason to take it out and paint it. I am very glad he did :)
Choć oficjalnie nie jest to figurka do Mordheim, zawsze podobała mi się bardziej i w mojej ocenie pasowała do Witch Hunterów lepiej niż oryginalny model. Zgadza się i atmosfera, skala, i krępa budowa, i typowa dla dobrze zaprojektowanych figurek z tej gry "płaska" orientacja modelu, umożliwiająca łatwe przekładanie z brzuszka na plecki :D (No, może na Mordheim jest trochę za dobrze wyposażony.) Leżał w szafie całe lata, aż kolega QC zaproponował, by w tym miesiącu malować młoty. No to pomalowałem. Z broni koniec końców jestem zadowolony najmniej, ale całość chyba się mniej więcej zgadza.