Happy Halloween! I've painted a Bretonnian Sorceress with a vampiric twist for the occasion. She has a goblet filled with blood and a ritual dagger and there's a swarm of bats behind her. To be honest, it's tempting to start a next Undead warband for Mordheim with her as necromancer.
Z okazji Halloween - i LXXXVI Figurkowego Karnawału Blogowego też - postanowiłem pomalować bretońską czarodziejkę z nekromantycznym twistem. Różdżkę i miecz zastąpiłem atrybutami typowymi dla mitu Pani Jeziora w wersji à la czarny Graal, a w tło wrzuciłem nietoperze-wampiry.
Aż sobie zapisałem zdjęcie. Tak chciałbym kiedyś pomalować moich Rycerzy Graala (z Mousillon) do Warheim FS.
OdpowiedzUsuńŚwietna robota!
Miałem Mousillon gdzieś z tyłu głowy, kiedy ją malowałem (choć nie na tyle, żeby zrobić szarfę na żółto). Dzięki za dobre słowo!
UsuńMousillon to faktycznie świetna opcja na połączenie klimatów bretońskich z wampiryczno-grimdarkowymi.
UsuńZ jednej strony kusi mnie, żeby zrobić na to konto jakichś Knights of the Black Grail, z drugiej wiem, że najpewniej na zakupach by się skończyło;)
UsuńJako ongisiejszy gracz Bretonii, do tego Mousillonu (tylko tego nie wąpierzego)... Herezja! Apage! ;P
UsuńNo ale model piękny! Świetny na Halloween. :D
A to jest jakiś niewampiryczny Mousillon? :D Dzięki!
UsuńCzapki z głów! Świetna babeczka ;)
OdpowiedzUsuńI to już bez czepka ;) (wersja konna ma)
UsuńTa figurka jest moim zdaniem ponadczasowa, a Ty w dodatku ładnie pokazałeś, że samym malowaniem można z "kochanej" bretońskiej czarodziejki zrobić mroczną wampirzycę z kielichem pełnym krwi.
OdpowiedzUsuńI mnie się zdaje, że zasadnicza część rzeźby jest ponad miarę udana. To, co w mojej ocenie trąciło myszką, utrąciłem i teraz jestem już całkiem rad. Dzięki za komentarz!
UsuńFantastic work mate! Love the conversion, lady of the bloodlake! :D
OdpowiedzUsuńThanks a lot! Glad you like the idea and the execution.
Usuń