And here comes the last mini from the Skinnerkin Warhammer Underworlds warband: the Carnskyr.
I myk - ostatni ludzik z the Skinnerkin: Carnskyr.
bardzo demonicznie wyszedł ten gacek, po nocach może się przyśnić
Paszczę ma taką, że jakby nie pomalować raczej nie byłby uroczy :D Dzięki za wizytę i komentarz!
Kolejna fajna luftmysza w twojej kolekcji!
Rzeczywiście, dzięki ghoulom i cursed citym się parę nazbierało :D
gdybym szukał ghulavara do mesbg to byłby mój wybór. Ale już mam innego równie potwornego (ten z ghoulish court z Aos), czeka w kolejce.
Nie zapamiętałem z Śródziemia żadnych Ghulavarów, ale wiem, że te nowe FEC to petarda jak cholera :D Wiele radości z malowania!
Naprawdę udane modele, a w Twojej dopracowanej mrocznej kolorystyce jeszcze lepsze!
Pochwały mrocznych kolorystyk to miód na moje czarne serce ;) Dzięki serdeczne!
bardzo demonicznie wyszedł ten gacek, po nocach może się przyśnić
OdpowiedzUsuńPaszczę ma taką, że jakby nie pomalować raczej nie byłby uroczy :D Dzięki za wizytę i komentarz!
UsuńKolejna fajna luftmysza w twojej kolekcji!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, dzięki ghoulom i cursed citym się parę nazbierało :D
Usuńgdybym szukał ghulavara do mesbg to byłby mój wybór. Ale już mam innego równie potwornego (ten z ghoulish court z Aos), czeka w kolejce.
OdpowiedzUsuńNie zapamiętałem z Śródziemia żadnych Ghulavarów, ale wiem, że te nowe FEC to petarda jak cholera :D Wiele radości z malowania!
UsuńNaprawdę udane modele, a w Twojej dopracowanej mrocznej kolorystyce jeszcze lepsze!
OdpowiedzUsuńPochwały mrocznych kolorystyk to miód na moje czarne serce ;) Dzięki serdeczne!
Usuń