czwartek, 8 października 2020

The Farstriders' Elias Swiftblade

It seems I am going to manage to paint all Underworlds season 3 warbands before release of the 4th one, so I felt free to catch up with some older stuff. And because I've wanted to make hooded Farstriders since I saw them at Maniexite, I took the opportunity to do so. I've got one so far: Elias Swiftblade.

Są duże szanse na to, że przed czwartym sezonem Underworlds zdążę pomalować wszystkie bandy z trzeciego, postanowiłem więc nadrobić część zaległości z poprzednich edycji. A że chciałem zrobić Farstriderów w kapturkach, odkąd zobaczyłem ich na Maniexite, to korzystając z okazji takich właśnie sobie zrobię. Na razie mam jednego: Eliasa Swiftblade'a :)

Farstriders' Elias Swiftblade (hooded head swap) (front)

Farstriders' Elias Swiftblade (hooded head swap) (side)

Farstriders' Elias Swiftblade (hooded head swap) (back)

8 komentarzy:

  1. Zdecydowanie nie wszystko złoto co się świeci. W niezłotym pancerzu ten model naprawdę całkiem porządnie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafił w sedno! Trio będzie karnawałowym wpisem. I mnie "na skromno" podobają się bardziej.

      Usuń
  2. Rzadkie plusy pandemii - przesunięcie deadline'ów... :P
    Sam uwielbiam Underworlds'owe bandy, mam jeszcze kilka do pomalowania, ale nie wszystkie... zazdroszczę kompletu!
    Malowanie jak zwykle bardzo klimatyczne - świetnie pasuje do head-swap'a.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda - bez pandemii nijak bym nie zdążył! Choć i tak wszystkich-wszystkich band chyba nigdy nie pomaluję. Jakoś na Chosen Axes nie mam pomysłu. Do Eyes of the Nine też serce mi nie bije. Reszta ma szanse się załapać.

      Generalnie underworldsowe bandy lubię i ja (jako i samą grę). Designy tam fajne i rozmiary ekip w sam raz, żeby nie zdążyć się znudzić :)

      A z tym malowaniem Farstriderów - jakoś kołacze mi się po głowie, że jak mają elfowe głowy i pancerze, to niedaleko im do Shadow Warriorów i jakoś tak sobie buduję te kolorystyczne skojarzenia.

      Usuń
  3. Mroczny schemat pasuje temu panu zdecydowanie bardziej niż mieszanina złotego, białego i niebieskiego. Good job!

    OdpowiedzUsuń
  4. Na mrocznie oczywiście wygląda super ;) spoko stylistyka wyszła, ten kaptur i wielkie naramienniki przypomina mi coś z Diablo albo Warcrafta, choć też w mroczniejszym wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyszło mi to skojarzenie do głowy. Z jednej strony czułem, że w porównaniu ze zwalistym pancerzyskiem te główki są trochę maławe. Z drugiej - zestaw jakoś rezonował z sentymentem do schyłku lat 90. i tak już zostało.

      Usuń