czwartek, 21 stycznia 2016

Dietzzit, Black Skaven

Cytując podręcznik do Mordheim, Czarni Skaveni to najpotężniejsi wojownicy klanu Eshin - mordercy o czarnym futrze, specjalizujący się w sztukach walki i zabijaniu człeczyn na ulicach Mordheim. Żeby zwiększyć ich szanse na sukces w tym zakresie, zawsze daję im halabardy, zwiększając siłę do piątki :) Oto Dietzzit, pierwszy z dwóch wyposażonych w tę broń bohaterów bandy Shaded Demise.

Quoting Mordheim Rulebook, Black Skaven are the most powerful fighters of Clan Eshin: black-furred killers trained in the martial arts of their clan. In Mordheim they excel at ambushing and assassinating man-things. To help them do that, I usually equip them with halberds, enhancing their strength to value of five.  Here comes Dietzzit, the first of halberd-wielding heroes of Shaded Demise warband.




19 komentarzy:

  1. Wzorowo wybrnąłeś z problemu "wszystko na czarno":) Kozacka figurka, złowrogie oko, fajny freehand na tarczy i zielone coś na glewii. Co to jest, to zielone?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Wszystko na czarno" to nie problem, to stan umysłu ;) Mówiąc serio, bardzo pomocną w zakresie rozwiązania tej kwestii znajduję ostatnio farbkę Eshin Grey.

      To zielone w zamyśle miało być spaczeniowymi tokenami. Pomyślałem, że skaveńscy bohaterowie mogą się obnosić z nimi jako talizmanem i oznaką statusu. Jak przy kolejnych ludkach z podobnym rozwiązaniem napiszesz, że u nich wygląda bardziej spaczeniowo, jestem skłonny na tym przemalować - był pierwszy i jeszcze do końca nie ogarnąłem, jak to robić.

      Usuń
    2. IMHO - wygląda jak spaczeń. Ale będę kontrolował postępy ;)

      Usuń
    3. Gdyby wyglądało jak spaczeń, to by nie trzeba było pytać co to :P

      Usuń
  2. Bardzo fajna figurka i superanckie malowanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie najlepszy Stormvermin z tego wypustu :) Nie wiem nawet, czy aby nie najlepszy w ogóle.

      Miło się paćkało :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo :) Byłem przekonany, że groźnie wygląda tylko ten drugi (zaplanowany na następny czwartek).

      Usuń
  4. Fajny, mimo że bez buteleczki ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może manufakturę uruchomię ;) I - siup - co skaven, to buteleczka z zielonym na pas. :)

      Dzięki :)

      Usuń
    2. Co skaveni mają w buteleczkach? - Green Stuff.
      ha, ha, ha :P

      Usuń
    3. Liquid green stuff, liquid ;)

      Usuń
    4. Cholera, że też sam na to nie wpadłem! Następnym razem jak będę opowiadał ten dowcip, skorzystam ;P

      Usuń
    5. A blondynka się zaśmiała 2 tygodnie później. W roli blondynki ja, który nie włączył powiadamiania o odpowiedziach :-)

      Usuń