Oto moja odpowiedź na tegomiesięczny temat FKB: "Prosto z piekła". Nie dość, że przypomina pojazd z komiksu pod tym samym tytułem, to jeszcze zgodnie z warhammerowym fluffem przewozi "wampira, któremu zabroniono wstępu do zaświatów" (rzeczywistość nie nadąża, bo trumny z pasażerem nie zdążyłem pomalować ;) Oryginał zmodyfikowałem tak, żeby mógł służyć także innym niż nieumarli bandom do Mordheim jako "karoca lux" (tj. opulent coach).
Here is my answer to this month's FKB topic: "From hell". Not only it is similar to the vehicle from graphic novel of that title, but - according to WH fluff - it also contains a vampire "turned away from the underworld’s gates" (reality does not keep up to the story, 'cause I didn't have enough time to paint the coffin with it inside). I modified the cart a little bit, so it can serve as an opulent coach to teams other than the undead as well.
Superancka bryka!!!
OdpowiedzUsuńNie dość ze ładnie zmalowane (osle bardzo bardzo) to jeszcze sie nowego słówka nauczyłem. Gangs of mordheim - bawi i uczy.
OdpowiedzUsuńTakim to i do kościoła na ślub można podjechać a nie tylko z kościoła na cmentarz ;3
OdpowiedzUsuńNo to wio Banan! Malowanie fajne, podobają mi się konie użyte w modelu.
OdpowiedzUsuńŁadna czerń, ciekawa czerwień i eteryczny ogień.
OdpowiedzUsuńDobrze to wygląda razem.
Fura jak marzenie ... nigdy nie lubiłem z tym walczyć w WFB :)
OdpowiedzUsuńNo świetna praca ! :)
OdpowiedzUsuńJa też robię swoją furę i niedługo wstawię. Twoja wygląda świetnie
OdpowiedzUsuń