W ramach czerwcowego FKB Dziadu z Lasu kazał zaadaptować figurkowo zabawki - pod zgrabnym hasłem "Kinder Supplies". Byłem gotów. Kiedyś w specjalistycznym sklepie zobaczyłem zestaw "The Best Wild West: Convulsion Enter" (naprawdę, tak było napisane na opakowaniu) i nie mogłem się mu oprzeć. Był wreszcie pretekst, żeby się za niego zabrać. Poniżej zawartość opakowania i to, w czym wykorzystałem kilka z elementów zestawu - platforma do użycia w Mordheim jako "półpiętro" i przeszkadzajka - tablica ogłoszeniowa. Nie zdążyłem niestety zaopatrzyć się w chemię, żeby przetestować wypatrzony ostatnio sposób na podstarzałe drewno, ale prędzej czy później wszystko pobarwię.
The Best Wild West: Convulsion Enter to najbardziej sroga nawa ever :D
OdpowiedzUsuńNie wiem co prawda, co autor miał na myśli, ale bawi mnie setnie :D
UsuńCiekawe które z tego to ten convulsion enter... Tak czy inaczej, pomysłowo jest ;)
OdpowiedzUsuńStawiam na twarze totemu ;)
Usuń