czwartek, 4 marca 2021

Silver Tower Pink Horror

I had it in me for just one Silver Tower Horror more - a pink one this time. I do not bid Tzeentch farewell yet though. I got Eyes of the Nine ready for painting, but numerous alternative plans keep emerging. We shall see what future brings.

Starczyło mi zapału na jeszcze jednego silver towerowego horrorka - tym razem różowego. Z Tzeentchem nie żegnam się definitywnie (przygotowałem do pomalowania ludki z Eyes of the Nine), ale już roją mi się alternatywne plany na najbliższy czas. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość.

Silver Tower Pink Horror (front)

Silver Tower Pink Horror (back)

Silver Tower Pink Horror and Blue Horrors
With Blue Horrors / W towarzystwie niebieskich

9 komentarzy:

  1. Twoje malowanie bardzo mu pasuje, podoba mi się nawet w wersji solo. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten najlepszy z całej trójki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak zdaje. Skorzystał chyba na tym, że na niebieskich poćwiczyłem z metalami i ognikami.

      Usuń
  3. These Horrors are so bloody awesome! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bloody awesome they may be, but bloodlessly pale they are ;) I think I am gonna paint brimstone horrors matching the flames to complete the set. Cheers, mate!

      Usuń
  4. Bardzo ładny odcień tego różowego, trzeba przyznać! Super malowanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Sporo radości dało mi kombinowanie, jak zrobić różowego horrora na poważnie; mam poczucie, że to to :)

      Usuń