W listopadzie liście lecą z drzew. Lecą, a później zalegają. To tylko jedna z niewielu rzeczy, która w figurkowym świecie może znaleźć się na podstawkach, umiejscawiając stojące na nich modele w określonym uniwersum, krainie czy porze roku.
Żywiczne gotowce, farby strukturalne, posypki, samoróbki, półprodukty i pierdółki pozbierane w lesie - sposobów na ciekawą podstawkę jest bez liku. Jakie metody stosujecie najczęściej? Skąd czerpiecie inspiracje i gdzie zaopatrujecie się w materiały? Z których podstawek jesteście szczególnie zadowoleni i dumni? - Proponuję, by odpowiedzi na te pytania stały się treścią XV edycji Figurkowego Karnawału Blogowego.
Forma pracy jest dowolna. Mile widziane będą zarówno instrukcje, jak efektywnie zrobić na podstawce coś efektownego, krótkie recenzje i rekomendacje przeznaczonych do tego celu produktów, studia przypadków (czyli jak zrobiłem podstawki oddziału X), jak i wszystko inne, co w tym temacie przyjdzie Wam do głowy. Marzy mi się, żeby powstała z tego mini baza podstawkowego know-how polskiej sceny figurkowych blogów :)
Serdecznie zapraszam do udziału!
Dobry temat, na pewno coś napiszę :)
OdpowiedzUsuńBędę rad! :)
UsuńDobry temat, na pewno coś napiszę :)
OdpowiedzUsuńBędzie wpis na pewno:)
OdpowiedzUsuńCieszę się :) Będę czekał.
UsuńUkradłeś mi temat :) Taki miałem zaproponować gdyby nikt się nie zgłosił. Chętnie coś skrobnę!
OdpowiedzUsuńW związku z tym, że kradzione nie tuczy, mam nadzieję na tłuste posty :P A żeby się utrzymać w konwencji kulinarnych mądrości ludowych - widzę, że apetyt rośnie w miarę jedzenia ;) Żeby nie stanąć przed podobną pokusą, już teraz zapraszam do kontaktu chętnych do gospodarzenia w przyszłym miesiącu. Kto pierwszy, ten lepszy :)
UsuńA na wpis oczywiście czekam :)
Grubo. Będzie się działo :-)
OdpowiedzUsuńA nocy będzie mało na czytanie postów i wdrażanie w życie zapoznanych metod ;)
UsuńSpoko!
OdpowiedzUsuńJak spoko, to spoko ;)
UsuńSuper, idealnie wpisuje się to w to, co chciałbym teraz zrobić, w związku z projektem zgłoszonym do własnie zakończonej edycji.
OdpowiedzUsuńEkstra :) Będzie widać miejsce, z którego meszek urwał dwuteownik? :P
UsuńDobra myśl, nie pomyślałem o tym w pierwszej chwili, a to przecież świetna koncepcja. Dzięki!
UsuńCała przyjemność! :)
UsuńNo to leci podstawka do Katapulty
OdpowiedzUsuńhttp://paint-forge.blogspot.com/2015/11/how-to-catalupt-base.html
Miłego :)
Fajowa :) A Hob-E-Tac różni się zauważalnie od wikolu?
UsuńTo są całkowicie inne kleje. Wikol wiadomo jaki jest. Hob-E-Tac jest rzadki i jak wysycha to dopiero staje się klejący. Jak stanie się całkowicie przeźroczysty to dopiero się coś dokleja bo wtedy osiąga swoją największą "kleistość". Więc najpierw się nakłada, czeka aż wyschnie i dopiero się klei. Jest dodatkowo elastyczny. Jedyna wada jaką zauważyłem to że jest połyskowy.
UsuńDzięki! Dotychczas wszystko oporządzam wikolem, superglue albo polimerowym. Dobrze wiedzieć, jaka jest alternatywa :) A długo toto schnie?
UsuńJa robię tak, że nakładam warstwę wbudowanym pędzelkiem dość obficie na wszystkie gałęzie i czekam ok 2h aż ładnie przestanie być biały i nakładam dodatki.Tutaj jest zależność - im dłużej schnie tym dłużej jest klejący. A nawet po dobie czy dwóch jest cały czas klejący więc jest super do takich zastosowań. Nie znalazłem na rynku nic podobnego do tego
UsuńDzięki za wyczerpujący opis :) Rozważę testy, choć bywam z czekaniem na przeschnięcie bardzo niecierpliwy i w związku z tym nie jestem pewien, czy to rozwiązanie dla mnie.
UsuńNo to wrzucam swoje wypociny:)
OdpowiedzUsuńhttp://sobie-maluje.blogspot.com/2015/11/figurkowy-karnawa-blogowy-edycja-15.html
Całość bardzo bagnista w wydźwięku :)
UsuńNo to jestem:
OdpowiedzUsuńhttp://quidamcorvus.blogspot.com/2015/11/figurkowy-karnawa-blogowy-edycja-15.html
Dzięki. Na szóstkę! :)
UsuńMelduję się! http://maniexite.blogspot.com/2015/11/figurkowy-karnawa-blogowy-edycja-xv.html
OdpowiedzUsuńMeldunek przyjmuję z wdzięcznością!
UsuńI ja! http://koyoth.blogspot.com/2015/11/figurkowy-karnawa-blogowy-ed-xv.html
OdpowiedzUsuńWidzę, że wytoczyłeś ciężkie działa ;)
UsuńCiach, drzewko ode mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://blackgromstudio.blogspot.com/2015/11/drzewo-na-bagnie-xv-fkb.html
Kawa, herbata i pumeks w modelarstwie. Nie uwierzyłbym, gdybym nie zobaczył :P Fantastyczne, inspirujące pomysły. Dzięki!
UsuńA co to jest napełniacz do żywic i skąd się to bierze?
UsuńW sklepach chemicznych albo na allegro. Tak to się nazywa, Napełniacz do żywic. Sypie się do żywicy by dać jej lekkości albo by mniej jej wychodziło przy odlewie.
UsuńDzięki! Znalazłem "mineralny wypełniacz do żywic" - wodorotlenek glinu DT-82. To to?
UsuńMoże być i taki. Ja mam coś innego, nie pamiętam konkretnej nazwy...
UsuńDzięki!
UsuńŻeby nie było, że sam się lenię: http://gangsofmordheim.blogspot.com/2015/11/figurkowy-karnawa-blogowy-xv.html
OdpowiedzUsuńJezusie, zdążyłem ale było ciężko. Coś mi ostatnio czasu brakuje.
OdpowiedzUsuńhttp://swiatvaladoru.blogspot.fr/2015/11/podstawka-listopadowy-figurkowy-karnawa.html
Się robi całe armie na "Czarną Dziurę", to i czasu brakuje ;) Na razie rzuciłem tylko okiem, ale już się jaram, że będzie dużo o pigmentach! Dzięki, że znalazłeś chwilę.
Usuńhttp://dwarfcrypt.blogspot.com/2015/11/figurkowy-karnawa-blogowy-ed-xv.html też zdążyłem:)
OdpowiedzUsuńDzięki za rzut na taśmę :)
UsuńA jak wygrzebki, to opisz może przy jakiejś okazji, jak robiłeś spienione morze Haralda!
Kto chętny do gospodarzenia w grudniu?
OdpowiedzUsuńNo to jak juz ustalilem z Wojtkiem przejmuje grudniowa edycje - jak tylko zrobie wprowadzenie to dam znac
OdpowiedzUsuńCzekamy niecierpliwie :)
UsuńNo to oficjalne zaproszenie na Grudniową edycję
Usuńhttp://paint-forge.blogspot.com/2015/12/figurkowy-karnawa-blogowy-xvi-woda-woda.html
Dzięki za przejęcie tematu :)
UsuńPodlinkowałem też w podsumowaniu piętnastki.