Gristlewel is a ghoul full of contradictions. Despite he is a Greatsword by name, the original mini attacks with a Great Club. And although I understand it in the context of Flesh-Eater Courts lore, I somehow felt sorry for him. I wanted his equipment to reflect the way Gristlewel sees himself slightly more. So, as “the duke’s devoted comrade and honorable champion” he got a sword and a helmet.
Gristlewel to ghoul pełen sprzeczności. Choć z imienia jest miecznikiem, figurka w oryginale wali pałą. I choć w kontekście opowieści o Kanibalistycznych Dworach rozumiem zamysł twórców, to jakoś było mi go żal. Chciałem, żeby uzbrojenie w nieco większym stopniu oddawało sposób, w jaki sam siebie widzi Gristlewel. Dostał więc miecz i hełm na miarę "oddanego towarzysza i obrońcy honoru Diuka".
A keen observer will recognize him as a model from a ghoul skin tutorial. It is also possible that knowledgeable readers have seen that oxidized bronze somewhere. If Borgnine’s undead came to your mind, you’re on a right track! I tested the Colleague’s patina/verdigris tutorial on the mini.
Wnikliwy obserwator rozpozna w nim modela pozującego w tutoriala o skórze ghouli. Bywali w świecie czytelnicy mogą natomiast kojarzyć skądś oksydowany brąz. Jeśli przyszli komuś do głowy nieumarli Pana Borgnine'a, to słusznie. Na Gristlewelu testowałem patynowy samouczek Szanownego Kolegi. Grynszpan, co nie?
Patyna MISTRZOSTWO!
OdpowiedzUsuńZresztą cały model świetnie się prezentuje, czyli podsumowując #dozmycia.
Dziękuję bardzo, choć zasługa moja tylko częściowo. (polecam borgnine'owego tutka! - linka w poście i poniżej)
UsuńJak #dozmycia, idę po mydełko! ;)
https://borgninespainting.blogspot.com/2017/10/verdigris-painting-tutorial.html
Poradnik znam, ale malować też trzeba umieć.
UsuńNo to teraz już całkiem dziękuję :)
UsuńSuper scyzoryk. Podoba mi się efekt śniedzi oraz fajnie "rozchlapałeś" krew.
OdpowiedzUsuńOba te elementy dostarczyły mi mnóstwa radości: śniedź - bo efekt po każdym z etapów był dość niespodziewany, a krew - bo chlapanie z pędzla jest super :D Dzięki!
UsuńAleż mnie cieszy ujrzenie dowodu, że ktoś rzeczywiście skorzystał z mojego tutka ;) Super, że się przydał i jeszcze bardziej super, że tak dobrze wyszło! Pasuje jak ulał do tych nowych ghuli!
OdpowiedzUsuńPoza tym strasznie podoba mi się konwersja - takie wyobrażenie tej frakcji dużo bardziej do mnie przemawia. Trochę mieczy i zbroi z pewnością bardziej sprzedawało by ten pomysł niż doklejanie nowego backstory do starych ghuli - i tak jak tutaj mogło by to właśnie wyglądać! Zmarnowany potencjał ze strony GW ;)
Nie podobała mi się ta drużyna, ale ten pan tutaj przekonuje mnie by jednak się jeszcze nad nią zastanowić!
Będzie jeszcze repeta na szefie - z miejscowymi "złoceniami" zalecanymi dla wypasiarzy. Kolejne modele wpisują się też w to podejście do "bretońskości" ghouli, więc polecam się w najbliższych tygodniach :)
UsuńA co do GW i backstory - podoba mi się, że jest tak nośne i zachęca do konwersji. Cieszą też takie mrugnięcia okiem jak lilijki i Graal w Endless Spellach FEC. Może to i lepiej, że nie robią fabrycznie creepy-ghoulo-dworzan. Tyle dobrego, co widziałem pokonwertowanego na ten temat w Internetach, nie zespawnowało się chyba przy okazji niczego innego.
Dzięki za tutka. Sam bym tego tak nie wymyślił!
Awesome! I was just thinking about doing something similar last night, thanks for the inspiration!
OdpowiedzUsuńMy pleasure! Good luck on your ghouls, Andrew :)
UsuńThanks for the comment.