Horrified by vision of curse in which nothing stay dead long enough to rot and the effects of entropy are perpetually undone, the sorcerer Fecula Flyblown sought the aid of Nurgle to halt the spread of this un-plague. Along with her favored bodyguards she travelled in stomach of a god-sent Wyrmaggot which disgorged them in a tide of streaming vomit into the heart of Beastgrave Mountain where they are to spread the filth so beloved of their deity.
Dobra robota.
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńMyślałem, że po Orionie już mnie niczym nie zaskoczysz. A jednak, udało Ci się to ponowienie. Dobra robota!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda się jeszcze nie raz :) Dzięki za komentarz!
UsuńŚwietne, klimatyczne malowania - aż mi się zachciało te figurki maznąć :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam. Nad wyraz przyjemne malowanie. Dzięki za odwiedziny i komentarz :)
UsuńJezu jak misie klimat podoba!! <3 Taka czarownica z bagien
OdpowiedzUsuńWydało mi się, że tak będzie ciekawiej niż w typowej nurgle'owej zieleni. Cieszy mnie bardzo Twój entuzjazm :D
UsuńMega wyszło, jak dla mnie kwintesencja Underworlds - każdy model jest inny i wyjątkowy na swój własny sposób, ale mimo to pasują razem ze sobą jako jedna drużyna. Wygląda spójnie i mimo to czyni rozpoznawanie figurek łatwym :)
OdpowiedzUsuńChyba dlatego tak lubię malować underworldsy - liczebność i wewnętrzne zróżnicowanie band są pomyślane tak, żeby nie było nudy (może z wyjątkiem stormcastów) :P
UsuńJedna z moich ulubionych wizualnie band, do tego świetne wykonanie.
OdpowiedzUsuń...muszę ich sobie kiedyś fundnąć. :P
Polecam, bardzo przyjemni w malowaniu.
Usuń