I got back to the Warhammer Quest: Cursed City project and painted a Vargskyr - the games variation of Soulblight Gravelords' Vargheist. There are only two Agents of Defiance, two zombie ogres, a few rat swarms and some markers left to paint for the set to be complete :) Enjoy!
W poprzednim tygodniu realizowałem temat listopadowego Karnawału Blogowego: „Numero Uno”, malując Skabbika, dowódcę bandy Skabbik's Plaguepack. Tym razem wziąłem się za największy model z pudełka Warhammer Quest: Cursed City. Oto nietoperzowilkowampir zwany w Ulfenkarn Vargskyrem.
Ładny gacek!
OdpowiedzUsuńBardzo miło temu batku!
UsuńNa wściekliznę to on raczej nie był szczepiony...
OdpowiedzUsuńCiekawa koncepcja stwora (skrzyżowanie kilku "gatunków"...) w Twojej bardzo udanej interpretacji malarskiej!
Trochę jakby na jednym ludku chcieli pomieścić wszystkie stereotypowo wampirze zwierzaki. Oprócz dość wyraźnych w mojej ocenie nietoperkowych i wilczych tropów zawartych w modelu, autor sugerował doczepienie na podstawkę szczurka (ale się nie zdecydowałem). Dzięki za wizytę i komentarz :)
Usuń