Piotr nie daje mi spokoju, co rusz pytając co ze zbiorową fotką Skavenów. Tymczasem sprawa jest wstydliwa. Od trzech tygodni zabieram się za zrobienie Night Runnera - ostatniego brakującego bohatera i jakoś zabrać się nie mogę.
Aktualna sytuacja jest taka, że zapodkładowałem jednego, ale chyba wolę drugiego. Dodatkowo zastanawiam się, czy przerabiać włócznię na pałkę. Słowem - paraliż decyzyjny. Obiecałem, że fotka grupowa będzie w tym tygodniu, więc wrzucam, co mam i proszę o radę.
Który kandydat na Night Runnera Lepszy?
Lewy czy prawy? Zostawić speara czy robić cluba?
Poniżej wszystko z Shaded Demise, co udało mi się dotychczas maźnąć:
Cała czeredka - z Verminkinami i Night Runnerem.
Czuję się prawie usatysfakcjonowany :D
OdpowiedzUsuńBardziej podoba mi się ten po lewej ale za bardzo podobny do twoich BS. Więc IMO ten po prawej.
Nie wiem czy szczury w Mordheim występują z włóczniami. Ale mnie osobiście by to nie przeszkadzało.
A teraz czekam na fotkę CAŁEJ pomalowanej bandy :DDDD
Podkład pod ostatnim bohaterem już w takim razie jest. Dzięki za radę! :)
UsuńTen po prawej mniej blaszany jest - bardziej night runnerowy.
OdpowiedzUsuńSłuszna słuszność. Tak zrobię. Dzięki! :)
Usuń"Aktualna sytuacja jest taka, że zapodkładowałem jednego, ale chyba wolę drugiego. Dodatkowo zastanawiam się, czy przerabiać włócznię na pałkę. Słowem - paraliż decyzyjny." Dylematy sercowe jak z powieści dla nastolatek ;)
OdpowiedzUsuńBo hobby to życie w miniaturze...
Usuń:D
A może zamienisz się ze mną, wyślę Ci figurkę nigth runera za tą figurkę z lewej, co powiesz? xD
OdpowiedzUsuńWyślę Ci zdjęcia ramek i sobie sam elementy wybierzesz, uściślając :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o takie małpoludy z 6 edycji, to sam mam niemal nienaruszone ramki, ale jakoś bez chęci wykorzystania ;) Niemniej, dziękuję za propozycję i próbę przełamania impasu :D
UsuńŚwietna ekipa - zwłaszcza na ostatnim zdjęciu. Ponownie bardzo pochwalę Bonerippera świetnie pomalowałeś te zacny model. Podoba mi się jak uzyskałeś stosunkowo prostymi (nie umniejszając ilości pracy) środkami bardzo dobre i spójne podstawki. Ostatnio bawiłem się w podstawki do FrostgGrave i po 1,5 dłubania w green stuffie puknąłem się w czoło - współczynnik czas wykonania/jakość był zupełnie nieopłacalny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo. Ciągle mam poczucie, że podstawki są moją piętą achillesową. Cieszę się, że się podobają :) Mi jakoś GS-u zawsze było szkoda na co innego niż konwersje i dolepki, to dziergam w śmieciach (w tym przypadku: papier, piach i trochę trawki).
Usuń