After a closer look, it turned out that underworlds warband "The Exiled Dead" is a decent source of Dregs for the modern version of the Mordheim Undead. You just got to cut off the electric apparatuses of the chosen zombies and patch the holes. The first result of the experiment described above is Vlash. He reminds me (mainly because of the haircut and the face expression) one of the Mordheim classic Dregs.
Po głębszym wejrzeniu okazało się, że underworldsowa banda „The Exiled Dead” jest przyzwoitym źródłem Dregów do współczesnej wersji mordheimowych nieumarłych - wystarczy uciąć wybranym zombie elektryczne aparaty i połatać dziury. Pierwszym efektem opisanego wyżej eksperymentu jest Vlash - przypominający mi za sprawą fryzury i nierozgarniętego wyrazu twarzy jeden z klasycznych modeli dregów do Mordheim.
Blado to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńW punkt! :D
UsuńDobra robota, fajnie wyszedł!
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki! Jak tak na niego popatrzyłem, to nie wiem, czy mu jeszcze nie dorobię na plecy jakiegoś wora. Czas pokaże.
UsuńRzeczywiście, wypisz-wymaluj dreg! Wydaje mi się tylko ciut za wysoki, za to na pewno odpowiednio zgarbiony.
OdpowiedzUsuńI mnie się tak zdawało! Wysoki - i owszem - jest (szczególnie w porównaniu ze starymi modelami), ale w zestawieniu z ekipą, którą mam na myśli, wygląda według mnie w porządku. Daj proszę znać, jak odczucia, jak już będzie na fotkach w szerszym towarzystwie :)
UsuńJasna sprawa, dam znać :).
Usuń