czwartek, 29 sierpnia 2019

FKB LX - Sepulchral Guard Petitioners

"The dice have been cast", the famous Ceasar's quote, in Polish sounds the same way as "Bones have been thrown". When I learned from Elmin of "Paint for the Paint God" that "Alea iacta est" is the August's theme for Polish miniatures blogs, I knew that it is a perfect opportunity to paint a bony trio: Petitioners of Warhammer Underworlds Sepulchral Guard.

Elmin z bloga Paint for the Paint God zaproponował, by tematem sierpniowej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego były wariacje na temat hasła "kości zostały rzucone". Trudno wymarzyć sobie lepszą okazję do pomalowania 3 gości z kości - bezmięsnego mięsa armatniego Straży Grobowca z Warhammer Underworlds.





czwartek, 22 sierpnia 2019

Stormsire's Cursebreakers' Averon

Painted as the second (after Rastus) leader of the Cursebreakers: Averon Stormsire.

Pomalowany jako drugi (po Rastusie) przywódca Zaklinaczy: Averon Budzący Burzę.





czwartek, 15 sierpnia 2019

Stormsire's Cursebreakers' Rastus

I began painting the next Warhammer Underworlds warband: Stormsire's Cursebreakers. Here's Rastus the Charmed.

Zacząłem kolejną bandę do Warhammer Underworlds: Zaklinaczy Stormsire'a. Oto Rastus Zaklęty.




czwartek, 8 sierpnia 2019

Thundrik's Profiteers Bjorgen Thundrik

Kharadron Warband is complete. The boss, Bjorgen Thundrik, was painted as the last one (Gharrod Alensen was the 1st one, Enrik Ironhail - 2nd, Khazgan Drakkskewer - 3rd; and Dead-Eye Lund - 4th).

Domalowałem drużynę Kharadronów do końca. Na deser zostawiłem sobie szefa: Bjorgena Thundrika (przystawkę stanowił Gharrod Alensen, zupę - Enrik Ironhail, schabowego - Khazgan Drakkskewer, a ziemniory - Dead-Eye Lund).






czwartek, 1 sierpnia 2019

FKB LIX - Mój warsztat

Kamil z Zielonego Skavena zaproponował, żeby w ramach LIX Figurkowego Karnawału Blogowego pokazać swój warsztat. No to proszę. Cytadelkowe farbki (Fot. 1) rozmalowuję po ludkach pędzlami Kozłowski z czerwonej kuny (Fot. 2; poz. 1) na podeściku z Hobby Zone (Fot. 1, tło Fot. 2). To, co mi się na nim nie zmieściło (pigmenty i oleje od MIG-a, technikale, glejzy, farby teksturalne, metaliki i łosze), trzymam na ichniej dostawce (Fot. 3). Czasem przyrzeźbię coś w Green Stuffie / Millipucie dentystycznym czymś (Fot. 2; poz. 3) albo wywiercę dziurę ręczną wiertareczką od GW (Fot. 2; poz. 2). Przy ostrych konwersjach do piłowania i użynania używam szlifiereczki z Lidla (Fot. 4). I na co dzień to mniej więcej tyle :)