czwartek, 28 października 2021

Happy Halloween! Vampiric Sorceress

Happy Halloween! I've painted a Bretonnian Sorceress with a vampiric twist for the occasion. She has a goblet filled with blood and a ritual dagger and there's a swarm of bats behind her. To be honest, it's tempting to start a next Undead warband for Mordheim with her as necromancer. 

Z okazji Halloween - i LXXXVI Figurkowego Karnawału Blogowego też - postanowiłem pomalować bretońską czarodziejkę z nekromantycznym twistem. Różdżkę i miecz zastąpiłem atrybutami typowymi dla mitu Pani Jeziora w wersji à la czarny Graal, a w tło wrzuciłem nietoperze-wampiry.

Bretonnian Sorceress with Vampire Bats

Bretonnian Sorceress with a necromantic twist

czwartek, 21 października 2021

Cursed City Bat Swarms #1-2

I started working on my post for Halloween, taking the opportunity to push forward the work on the Cursed City. I painted two bat swarms - not much, but it went quite slowly. The creatures are a bit too small for my skill and I was unable to paint anything satisfactory on them. I got some fun upgrading the bases with plastic rubble and candles made from cables though. I hope that the swarms will do alright as a background for some other stuff I am to paint this month.

Zaczynam działać w kierunku wpisu na Halloween, pchając przy okazji temat Cursed City. Pomalowałem  z tej okazji dwie podstawki nietoperków. Niby niewiele, ale szło mi toto jak krew z nosa. Potworki malutkie, przy moim skillu na tak małych powierzchniach nic sensownego się wymalować nie da, a w efekcie robota niezbyt satysfakcjonująca. Trochę radości dała mi za to waloryzacja podstawek świeczkami z kabelków i gruzem ze starych wyprasek. Mam nadzieję, że swarmy sprawdzą się jako tło do tego, co zamierzam jeszcze przed końcem miesiąca wymalować :)

Cursed City Bat Swarms Zoom

Cursed City Bat Swarms

czwartek, 14 października 2021

Eyes of the Nine's Horrors

Eyes of the Nine, which were to be a break between projects, became a project itself and it's getting nearer and nearer to completion. I re-based a Silver Tower Blue Horror (I liked it more than the one from the warband) and painted Brimstone Horrors to match its flame. There are only two cool EotN minis left to be painted (Tzaangor and Gaunt Summoner), but it seems they gonna wait - I am beginning to think about painting some stuff for Halloween now.

Jakimś cudem przerwa między projektami, jaką miało być malowanie pojedynczych modeli do Eyes of the Nine, mnie wciągnęłą i już bliżej niż dalej do skończenia całej ekipy. Przepodstawkowałem silvertowerowego blue horrora (podobał mi się bardziej niż ten z bandy) i pomalowałem pod kolor jego płomienia brimstone horrorki. Do malowania zostało już samo gęste - Tzaangor z dwurękolem i mały Gaunt Summonerek - ale chyba trochę poczekają, bo myśli uciekają mi już do Halloween.

Eyes of the Nine - Brimstone Horrors & Blue Horror

Eyes of the Nine - Brimstone Horrors (front)

Eyes of the Nine - Brimstone Horrors (back)

sobota, 9 października 2021

Starblood Stalkers

To prevent corrupting presence of Chaos from turning Beastgrave into a colossal demigod, the Slann sent a hunting party into the mountain. The gifted Skink Priest Kixi-Taka the Diviner bears an artefact that, if deployed in precisely the right location, would compel the entire mountain to consume itself in self-destructive madness. 

czwartek, 7 października 2021

Eyes of the Nine's Narvia

Getting to painting Eyes of the Nine have been surprisingly easy lately (I bet it's because they're already primed and ready to paint) despite the fact I probably won't ever use them. I find it easier to just paint a warband you don't really care about than prepare, redesign and convert something you want to play with (like Bonereapers and Idoneth warbands in my case). Nevertheless, as Turosh had happened previously, Narvia has happened now. 

Łatwo jakoś ostatnio przychodzi mi malowanie Eyes of the Nine (pewnie dlatego, że są złożeni i  zapodkładowani i nie trzeba się nad tym szczególnie zastanawiać: siada się i maluje). W efekcie - mimo że pewnie nigdy nimi nie zagram -  prace postępują, a lepiej rokujące bandy (Bonereapery, Idonethy), wobec których mam jakieś drobne konwersyjne plany, leżą odłogiem. Na ale nic. Był przypadkowy Turosh, jest i przypadkowa Narvia.

Eyes of the Nine - Narvia (diagonal)

Eyes of the Nine - Narvia (right side)

Eyes of the Nine - Narvia & Turosh (front)

piątek, 1 października 2021

FKB LXXXV: Podsumowanie

W tle promujący Warhammer Total War obrazek z Mannfredem

Wrzesień zleciał jak z bicza trzasnął, skończyło się lato i Figurkowy Karnawał Blogowy z wycinaniem w tytule. Przyszedł październik, a z nim - czas podsumowań i kolejnej edycji. W ubiegłej już, LXXXV, udział wzięło ośmiu karnawalarzy: 

Motłoch, fantasy w odwrocie, berserkerzy i krasnoludzkie wrota.

QC z trzema scenicznymi podstawkami pełnymi motłochu (pomieszani w pięknym stylu: starzy slayerzy, figurki z The Possessed, Citizens of the Old World z Heresy Lab i jeszcze inne cuda); Pepe z wyznaniem, że systemy historyczne wycinają mu fantaziaki i wspaniałą ilustracją sytuacji, oraz Beszcza z berserkerami i chatką. Kapitan Hak wyciął takie cacko, że mucha nie siada: spektakularne krasnoludzkie wrota z instalacją LED i instrukcją obsługi.

Octren Glimscry, Suppressor, Ogr, Waldgeist

Wołek Zbożowy wykorzystał casus gafy do uzasadnienia malowania Octrena Glimscry'a. Bahior zaszalał i opisał historię pięciu cięć z trzema Suppressorami w rolach głównych. Wielebny Rafael naciął się przy okazji konwertowania ogra, a ja - Waldgeista.

Wszystkim uczestnikom LXXXV karnawału serdecznie dziękuję. Wymyślaczem tematu kolejnej edycji jest gospodarz bloga NerdWorkshop (ten co zmalował czarnoksiężnika). Kto ciekaw, co proponuje Wołek, niech rzuci okiem tutaj.