czwartek, 11 lipca 2024

Drepur's Wraithcreepers - Grodrig the Lance

I started painting another Warhammer Underworlds warband. This time it's Drepur's Wraithcreepers. As I looked at my shelf, I realised that over my Underworlds years I accumulated quite a Nighthaunt contingent (Thorns of Briar Queen, Lady Harrow's Mournflight, Headmens' Curse). When I'm done with Drepur's crew, I'll have to take the old pics again and write a joint Nightaunt post.

Lecę z kolejną ekipą do Warhammer Underworlds - tym razam Drepur's Wraithcreepers. Jak spojrzałem na półkę, skonstatowałem, że przez lata uzbierał się z tego niezły nighthauntowy kontyngencik. Po skończeniu z Drepurami trzeba będzie cyknąć jeszcze raz przedpotowe fotki i zrobić jakieś duszne zestawienie.

Warhammer Underworlds - Drepur's Wraithcreepers - Grodrig the Lance (diagonal)

Warhammer Underworlds - Drepur's Wraithcreepers - Grodrig the Lance (right side)

Warhammer Underworlds - Drepur's Wraithcreepers - Grodrig the Lance (left side)

8 komentarzy:

  1. Maluj maluje, moje duchy do Warheim FS czekają w kolejce, to może schemat zgapię, bo na razie pomysłu na duchy nie mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł jakoś bardzo odkrywczy nie jest, ale za to chyba dość skuteczny. Zgapiaj, zgapiaj :)

      Usuń
  2. Kosiarz umysłów ;) Niezły... albo zły ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo z tymi czaszkami się nigdy nie wie: się szczerzą w uśmiechu czy raczej w gniewie.

      Usuń
  3. Jestem aż zaskoczony tą ilością dostępnych do Underworlds ekip - podziwiam, że masz je na składzie, i to już pomalowane!

    Bohater bieżącego wpisu zarówno udany modelem, jak i malowaniem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gram regularnie od zarania, czyli od bodaj 10 sezonów. Jeśli nie mylę się w rachubach, wyszło dotąd 58 ekip. Figurki są w większości świetne i - jak na GW - stosunkowo niedrogie (zaczynało się od mniej więcej 75 pln za bandę, teraz wychodzi jakoś 115). Model sprzedaży początkowo wymuszał na traktujących się poważnie graczach kupowanie wszystkiego. Choć już tak nie jest, to mi już tak zostało :P I znów - jeśli dobrze liczę - niepomalowanych mam jeszcze jakieś 10-11 ekip. Gdyby rzuciło Cie kiedyś do Wrocławia i chciałbyś wypróbować jedną z pozostałych 40 paru, zapraszam :D

      Generalny wydawca jes teraz zajęty promowaniem AoSa i band do WHU przybywa wolniej niż ja maluję :P Powoli, ale za to skutecznie nadrabiam więc zaległości:) A że z Drepurkami idzie miło i dość szybko, może przed kolejnym underworldsowym projektem otworzy sie okienko czasowe na jakieś mordheimowe konwersje :)

      Usuń
    2. Dziękuję Ci zarówno za wyjaśnienie w kwestii WHU, jak i zaproszenie do gry :).

      Niesamowita ta liczba ekip - myślałem, że maksymalnie jest z połowa tego.

      Swoją drogą, unikatowe imienne figurki plus karty w każdym zestawie to dobra recepta na brak proxowania i gwarantowaną sprzedaż - dobry model biznesowy.

      Usuń
    3. Do usług! :D

      Proxować modele i drukować karty można i tak, ale rzeczywiście - chyba łatwiej po prostu kupić. Szczególnie, że banda kosztuje tyle, co czasem jeden ludzik.

      Usuń