The second Flagellant based on a metal model from the mid-2000s (Check out the original model - Flagellant 3 in the '05-06 US GW Catalog). Just like the Flagellant #1 he got a Khorne warrior's face. I also repositioned his chains and feet.
Drugi biczownik na bazie metalowego modelu z połowy pierwszej dekady XXI wieku. Podobnie jak kolega dostał twarz po wojowniku Khorne'a. Przestawiłem mu też łańcuchy i stopy.
tym razem poszalałeś kolorystycznie :)
OdpowiedzUsuńJak szaleć, to z umiarem ;)
UsuńOd razu widać, jakim modelem się inspirowałeś!
OdpowiedzUsuńUdana konwersja i malowanie, a sama figurka to z gęby srogi złodupiec.
Flagellanci tamtych czasów byli bardzo charakterystyczni. To chyba powód, dla którego po nich sięgnąłem :D Dzięki!
UsuńŚwietny, ale szata najlepsza!
OdpowiedzUsuńMiło, że przypadła do gustu :) Mnie również się podoba, choć ze względu na dość jaskrawą paletę proces był mocno poza moją strefą komfortu. Akurat zanim z nimi zacząłem, przeczytałem artykuł z tezą, że w Blanchitsu ciepłe tła służą skuteczniejszemu wywleczeniu na wierzch bladości i mroku - uwierzyłem i chyba zadziałało.
Usuń