Here's something unusual for my blog: a whole warband at once. What's more, this is the second Grandfather's Gardeners team I've painted, and I'd never posted a group photo of the previous one — until now. So, here's what you'll find below:
- a group photo of the pinkish-patina Grandfather's Gardeners I painted earlier, along with links to pictures of the individual models;
- a group photo of the second team of Plaguebearers I painted, this time in greenish-purple hues;
- individual photos of the greenish ones.
Rzecz wyjątkowa: wrzucam na raz całą bandę, a - co więcej - jest to druga taka, którą pomalowałem. Zdjęć grupowych pierwszej nigdy (aż do teraz) nie wrzuciłem, zapraszam więc na gratkę jak rzadko:
- grupowe zdjęcie pierwszych pomalowanych przeze mnie, różowiutko-patynowych Ogrodników Dziadka wraz z linkami do indywidualnych foteczek (powyżej);
- grupowe zdjęcie drugiej pomalowanej przeze mnie ekipy Plaguebearerów, tym razem zielonkawo-fioletowawej (powyżej);
- indywidualne zdjęcia tych zielonkawych (poniżej).
Brilliant work on both warbands. I instinctively paint in bright colours, and I really like the muted shades you've used on these. They're both excellent.
OdpowiedzUsuńHi, Toby! Thanks for the visit and the comment :) I'm glad you like them! It's funny how our intincts differ: for me it's very hard to switch to painting in bright colors and muted shades come naturally :)
UsuńDobre! Podoba mi się jak ich malujesz.
OdpowiedzUsuńDzięki! Przyjemne w obsłudze modele. Zaskakująco miło było też wypróbować dwa schematy kolorków.
UsuńNo szacun, ładnie to wyjszlo.
OdpowiedzUsuńBlado to wypada ;D
UsuńMyślę, że zgodnie z zamysłem paskudnie to wyszło. Obrzudliwa ekipa udała się!
OdpowiedzUsuńZamysł odczytano poprawnie! Dzięki za dobre słowo :)
UsuńJak tak wyglądają ogrodnicy, to bardzo jestem ciekaw ich ogrodu 🧐. Doskonała robota 👌, Papa Nurgle jest pewnie dumny, ale oby nie zsyłał na Ciebie swoich błogosławieństw w nadchodzącym sezonie grzewczym!
OdpowiedzUsuń