czwartek, 7 maja 2020

Grashrak's Despoilers' Korsh "The Sneak"

Having finished with Skaeth Wild Hunt I started painting Grashrak Despoilers warband. I used Korsh "The Sneak" for the color test.

Po skończeniu Skaeth Wild Hunt wziąłem się za malowanie ekipy Grashrak Despoilers. Za model pilotażowy posłużył Korsh "The Sneak".


I went with Dana Howl's "MS Paint Method" to come up with the scheme. In the end the colors are much colder than in the reference material, but the sampling was fun :D

W kwestii schematu kolorystycznego zastosowałem metodę "na painta" z niedawno obejrzanego filmiku Dany Howl. Koniec końców wyszło mi dużo chłodniej niż wynikałoby to z materiału referencyjnego, ale zabawa z próbkowaniem była przednia :D

Picture from Studio Ghibli's "Princess Mononoke"

6 komentarzy:

  1. Nie podchodzi mi ten ludek. Futro wygląda płasko.
    Może to wina zdjęć. Bo wiem na co Cię stać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wnikliwą obserwację i konstruktywną krytykę :) Futro rzeczywiście mogło mieć ciekawszą fakturę, więc poprawiłem co trzeba i na zbiorowej fotce z ungorami jest już nieco lepiej (link poniżej, choć wiem, że już widziałeś).

      https://gangsofmordheim.blogspot.com/2020/05/grashraks-despoilers-ungors.html

      Usuń
  2. Ale, że to takie 'nocne' malowanie?

    Futro jak napisał Pepe faktycznie wygląda jak pomalowane bazą, tylko nie wiem, czy to efekt 'takiego stylu'.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nocność" nie była moim zamiarem, choć rzeczywiście coś jest na rzeczy. Zamysł był taki, żeby byli szarzy, brudni i wyprani z kolorów - tak, żeby dobrze kontrastowali z soczyście zielonymi oponentami ze Skaeth's Wild Hunt (link niżej) i w pewien sposób opowiadali paletą historię niszczenia natury (szaroburo i ponuro). Zgadzam się, że trochę się z tym zapędziłem i na futrze zrobiło się też nudno. Przedsięwziąłem już odpowiednie kroki, by temu przeciwdziałać :)

      https://gangsofmordheim.blogspot.com/2020/04/skaeths-wild-hunt.html

      Usuń
  3. O ile z rzemieślniczego punktu widzenia też kole mnie to niezbyt wyszczypane futro, to kupuje Twoje wyjasnienie o kontrascie i burej, wyniszczonej stylistyce. Wielu grimdarkowych malarzy oszczedza na highlightach i to tez działa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Początkowo - jak mówisz - zamiast highlightować puściłem parę razy nuln oila. I o ile na żywo było całkiem-całkiem, to rzeczywiście na fotkach prawda (lub jej część) w oczy kole. Tu już nie aktualizowałem, ale koniec końców pod wpływem opinii kolegów jednak trochę "wyszczypałem" ;) (widać na poście z ungorami: https://gangsofmordheim.blogspot.com/2020/05/grashraks-despoilers-ungors.html)

      Usuń