W opublikowanym tydzień temu wpisie o karecie zabrakło wampirzego sprawcy całego zamieszania. Nadrabiam zaległość z poczuciem, że brak pośpiechu wyszedł trumnie na dobre :)
The last week's post featuring Black Coach was lacking a responsible vampire. I hereby catch up, feeling that it was a good idea to take my time with the coffin.
Podoba mi się bardzo ta trumna - to taki zamierzony efekt że jest pokryta jakimś suknem ? wyszło bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńWewnątrz - bardzo zamierzony.
UsuńNa zewnątrz miały być jadeity albo inne zielonoczarne marmury, ale nie otworzyłem Google Grafiki i malowałem jak mi się wydawało. No i sukno xD
Ty to potrafisz człowieka wprowadzić w kompleksy ;)
OdpowiedzUsuńAle tu - prócz cierpliwego kreskowania - nic nie zaszło!
UsuńSuper! No ale aż się prosi o zdjęcia w karocy!😃
OdpowiedzUsuńPrzeszło mi to przez myśl, jak już wpis był gotowy.
UsuńDorobię! (Choć tej trumny to chyba wcale nie będzie widać) :P
Piękności! I marmury i sztywniak!
OdpowiedzUsuńNawet jeśli marmury rozpoznałeś tylko dzięki komentarzowi powyżej - dziękuję :D
UsuńW sumie to wszystko mi się tu podoba, czerń ubrania, kolor skóry, marmurowa trumna. Dobre to jest. :)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie intrygował ten wampir. Głównie brak butów - i garnitur z innej epoki niż Stary Świat.
OdpowiedzUsuńPrzez myśl mi nie przeszło, żeby zastanowić się nad brakiem obuwia. Pójdźmy jednak tą drogą.
UsuńMoże czarna kareta nie jest tym, czym się wydaje? Może jej pasażer nie jest wampirem, a podróżnikiem w czasie, co zbladł i wychudł ujrzawszy grozę przyszłości? Chcąc wrócić do domu wbrew nurtom Chronosa, mógłby wpaść na to, by obnażyć wielkiej powierzchni stopy. Nie wiem tylko, czy są podstawy by sądzić, że pasujące na nie buty miałyby gorsze właściwości pławne.
Trzewiki ghoule ukradli, padliną woniały. ;)
UsuńI do dziś odbija im się czkawką.
UsuńSuper wygląda mam zamiar zrobić taką samą u siebie
OdpowiedzUsuńWzór nominowany do nagrody Haron 2018 ;)
Usuń