W ramach XXXII Figurkowego Karnawału Blogowego Gervaz zaproponował trzyczęściową zabawę, której pierwszy etap polega na zrobieniu zdjęć wszystkich niedomalowanych figurek. Uznawszy, że pełne niezidentyfikowanych wyprasek pudła nie będą dla czytelników zbyt ciekawe, ograniczyłem się do modeli bezpośrednio związanych z wiodącą tematyką bloga. Poniżej zaczątki moich przyszłych band do Mordheim ;)
Possessed: 1 Magister, 5 Brethrenów, 2 Possessedów (w tym 1 skonwertowany), 1 Dark Soul.
Carnival of Chaos: Putrid Blightkings w rolach Carnival Mastera i Brute'ów, Harlequini jako kandydaci na Tainted One'ów, Kultyści - Brethreni i 3 Pestigory na doczepkę. Plagusy i Nurglingi już na szczęście gotowe :)
Witch Hunters: Finecastowy Kapitan, 3 mordheimowych Witch Hunterów, mailorderowy Priest, chronopiowe psy i plastikowi Flagellanci.
Oooo ale skarby czekają na malowanie! Nie wiem na którą bandę bardziej czekam :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej chyba rokują dwarfy.
UsuńCiekawe rzeczy w szafie trzymasz.
OdpowiedzUsuńDobrze było sobie przypomnieć, bo niektórych chce się czasem kupić drugi raz ;)
UsuńŁowcy czarownic. Już widzę oczami wyobraźni to malowanie z cichym burn the witch w tle mwahahaha :)
OdpowiedzUsuńNie ma jak gorliwi wyznawcy ;)
UsuńZacnie
OdpowiedzUsuńa jak Twoja zacna inwentaryzacja?
UsuńBieli krucy!
OdpowiedzUsuńBywali bielsi :D
UsuńSkromnie lecz nadal dużo :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy ktoś będzie miał mniej niż Ty :P
UsuńNie powiedziałbym, że skromnie. Myślę że ca całość można wyciągnąć równowartość z 500 zł :)
UsuńNie pozostaje nic innego jak kupić kolejne :)
OdpowiedzUsuń