Kitbashing Cult of the Possessed models was fun, so I decided to stay in that state of mind for a little longer and paint another possessed model - this time straight from the box, without any modifications. It's a model from WH40k Accursed Cultists.
Dobrze mi było z tymi paskudnymi stworami do kultu opętanych, więc poszedłem za ciosem i pomalowałem kolejnego. Tym razem bez cudowania i konwersji, prościutko z pudełka Accursed Cultists do WH40k.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz