Being a skirmish games fan I have rarely thought about whole units and armies and rarely painted them. However, as time passed - mainly thanks to my Mordheim undead warband - I happened to have almost enough ghouls to make a complete rectangular warhammer unit. Partially because of june's FKB topic given by Zielony Skaven - a horde - and partially as a break from other projects I managed to finish a ghoul unit lead by a crypt horror.
Jako fanowi skirmishy, niezbyt często zdarzało mi się grać całymi oddziałami. Rzadko też brałem się za ich malowanie. Z czasem, głównie za sprawą ekipy undeadów do Mordheim, uzbierało mi się na tyle dużo ghouli, że do złożenia warhammerowego "klocka" niewiele brakowało. Trochę w ramach przerw między innymi projektami, a trochę z okazji Figurkowego Karnawału Blogowego pt. "Horda" (by Zielony Skaven) udało się wszystko dopiąć.
Jako fanowi skirmishy, niezbyt często zdarzało mi się grać całymi oddziałami. Rzadko też brałem się za ich malowanie. Z czasem, głównie za sprawą ekipy undeadów do Mordheim, uzbierało mi się na tyle dużo ghouli, że do złożenia warhammerowego "klocka" niewiele brakowało. Trochę w ramach przerw między innymi projektami, a trochę z okazji Figurkowego Karnawału Blogowego pt. "Horda" (by Zielony Skaven) udało się wszystko dopiąć.