Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WFS. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WFS. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 26 grudnia 2017

FKB XLa (ŚWF): Wilhelm Schwarz

Historia prac nad modelem, który skonwertowałem i pomalowałem w ramach II Świątecznej Wymiany Figurkowej, jest nierozerwalnie związana z dwoma inicjatywami: Figurkowym Karnawałem Blogowym (szczególnie zaś jego XXXVII edycją) oraz  tworzonym przez QC systemem Warheim Fantasy Skirmish. Kiedy dowiedziałem się, dla kogo maluję, nie miałem wątpliwości, z jaką grą powinien być związany prezent. Traf chciał, że najświeższą wówczas Postacią Dramatu do WFS był zbrojmistrz Wilhelm Schwarz. Że wymiana jest świąteczna, święta w literaturze są białe, a nazwisko pirata wręcz przeciwnie, wszystko poskładało się na pomysł, by jako ŚFW-ową dioramkę przygotować "Schwarz Christmas". Wizualnie odwoływałem się do obrazka załączonego przez QC do posta prezentującego Wilhelma. Figurka to skonwertowany Rogue Drax z Hasslefree Miniatures.

Story of the model I converted and painted for the 2nd Christmas Mini Exchange is connected with Mini Blog Carnival (especially its 37th edition) and Warheim Fantasy Skirmish, a system created by QC. When I learned who I am painting for, there were no doubts what game should the mini be connected with. Wilhelm Schwarz was the newest of WFS' Dramatis Personae back then. You all know Bing Crosby dreams of white christmas. The pirate's last name means "black" in German. That's how I came up with idea I should prepare "Schwarz Christmas" diorama. I got the feeling of Wilhelm's looks from the post he was presented in. The mini is converted Rogue Drax of Hasslefree Miniatures.







czwartek, 26 stycznia 2017

FKB XXIX: Mordheim/Warheim Dregs (opowieść)

Choć zostały pomalowane niespełna miesiąc temu, Dregi ze świty Wolfa zdążyły zapracować na dwie historie. Pierwsza to mit założycielski grupy. Najwcześniej, bo w lutym 2011 r. trafił do mnie Bones. Potrzebujący wówczas solidnej kąpieli Bags dołączył do niego latem 2014 r. Jako trzeci - i najmniej początkowo lubiany - na początku 2015 roku do szuflady wstydu dorzucony został Briss. W międzyczasie założyłem bloga, pomalowałem Wampira, Nekromantę, Ghoule i Dire Wolfy. Swojej kolejki doczekały się nawet Zombiaki. A Dregi wciąż leżały nietknięte. Potrzeba było dopiero turnieju Warheim Fantasy Skirmish, bym zmotywował się do ich pomalowania.

Jako swego rodzaju ukłon w stronę głównego organizatora imprezy, odzież Dregów pomalowałem zgodnie ze schematem kolorystycznym zastosowanym przezeń na Wampirze, którego otrzymałem w ramach Świątecznej Wymiany Figurkowej :) (lniana koszula, spodnie w biało-niebieskie pasy)

Druga historia dotyczy losów chłopaków na samym turnieju (i możną znaleźć ją pod obrazkami) :)



Bones zawsze był inny. Jak bardzo, okazało się dopiero podczas ucieczki z Gór Środkowych. Gdy mieszkańcy Pcinia Dolnego powiązali obecność świty Naszego Pana z przypadkami zaginięć i nienaturalnej utraty krwi, trzeba nam było zebrać zgromadzone kosztowności i ruszyć w drogę.

Kiedy załadowaliśmy do powozu skrzynie ukryte dotychczas w pobliskim borze, na trakcie pojawił się wrogi nam oddział elfów. Wtedy też Bones pokazał, na co go stać. Gdy przeciwnicy go stratowali, otrzepał tylko kurz i wywijając nieodłączną kością ruszył do walki z leśnymi demonami. Utorował drogę naszej karecie i wyszliśmy z utarczki bez strat.

Dzień jazdy później przyszło nam przeprawić się przez rzekę. Słyszeliśmy oczywiście pogłoski o olbrzymim trollu strzegącym mostu. Jednak ze względu na Naszego Pana, nie mogliśmy skorzystać ze znajdującego się opodal brodu. Gdy już mieliśmy nadzieję, że potwór to jedynie legenda, bestia wychynęła spod mostu, plując wrzącym jadem. Meister Lazarou ledwie przeżył kontakt z obrzydlistwem. Znów jednak do akcji wkroczył Bones. Ciosem w skroń pozbawił strażnika przytomności. Potwór, który dotąd wydawał się niezniszczalny, runął na ziemię stając się łatwym celem dla naszych ataków.

Wszystko zaczęło się komplikować, gdy dwa dni później świat spowiła gęsta mgła. Nie widzieliśmy nawet czubków własnych nosów. Nasz Mistrz użył mocy, by pod postacią nietoperza zbadać teren przed nami. Gdy długo nie wracał, a nam zdało się, że słyszymy w oddali szczęk żelaza, ruszyliśmy z odsieczą. Należało jednak zostawić tę sprawę Hrabiemu. Mimo liczebnej przewagi wrogów, radził sobie doskonale. Nie można niestety powiedzieć tego o nas - jego świcie. Wynurzające się raz po raz z mgły straszliwe jaszczury szarpały nas z zimną determinacją. Pod ich naporem zginął nieodżałowany Bags. Poległy także podążające za Naszym Panem wilki i Ghoule. Wydostaliśmy się z Doliny Śmierci zdziesiątkowani.

W takim stanie zastał nas Strigoi Areo wraz z nieodłączną Strigoicą. Doszło do nieuniknionego zwarcia wampirzych lordów. Tłem konfrontacji nadnaturalnych potęg było wykrwawianie moich towarzyszy przez potworną strzygę. Nic nie mógł tu zaradzić nawet szalony Bones i jego szczęśliwa kość.

czwartek, 19 stycznia 2017

Bones, Dreg #3

Wbrew temu, co mogło by sugerować jego imię, Bones nie jest gumiastym produktem Reapera, ale leciutko skonwertowanym modelem z niebędącego Mordheim gamesworshopowego skirmisha (którego komputerową premierę właśnie zapowiedziano). Figurce Plague Zombie z necromundowego gangu Scavvy dodałem wór kości odziedziczony po maniexowych ograch :) (dziękuję, Dawco.) Mam nadzieję, że Bones jako-tako pasuje do kolegów (tj. Brissa i Bagsa).

Despite his name, Bones isn't a rubberlike product of Reaper company, but a slightly converted model from a Games Workshop skirmish game which isn't Mordheim (but - as it was just announced - is getting it's computer adaptation). Namely, I added Ogre Kingdoms bag of bones bit (thanks, Maniex) to Necromunda's Scavvy gang Plague Zombie. I hope Bones fits the other two (Briss and Bags) alright :)






czwartek, 12 stycznia 2017

Bags, Dreg #2

Oto Bags - drugi klasyczny Dreg z Mordheim, który zasili wampirzą świtę gotowaną na turniej WFS. (Pierwszym był Briss.)

I give you Bags - the second classic Mordheim Dreg to reinforce von Carstein retinue being prepared for Warheim Fantasy Skirmish tournament. (Briss was the first one.)








czwartek, 5 stycznia 2017

Briss, Dreg #1

Podobnie jak w czerwcu 2016, katowicki turniej Warheim Fantasy Skirmish zmotywował mnie, by domalować brakujące ludki do bandy, którą zamierzam grać. Cieszę się bardzo, bo od niepamiętnych czasów nie mogłem zabrać się za mordheimowe Dregi. Tymczasem, nie dość że paćnąłem obydwa oryginalne modele, to i skonwertowałem trzeci. Oto pierwszy z nich - Briss (klasyczny model z Mordheim).

Zapowiada się dregiczny styczeń ;)

As some of you can remember, the last Warheim Fantasy Skirmish tournament held in June 2016 motivated me to paint minis lacking in the gang I was to use. The same happened now - just before the next edition, in which I am to go with von Carstein retinue, I've painted two original Mordheim Dregs I couldn't finish for a long time. What's more, I converted the third one. Here's the first mini. Meet Briss, a classic Mordheim Dreg.

It's gonna be a dregful January ;)







sobota, 11 czerwca 2016

Verminkin

Fotka grupowa 5 czołowych popleczników bandy Shaded Demise :) Zdjęcia indywidualne do wglądu tutaj: 1, 2, 3, 4, 5.

Group photo of 5 main henchmen of Shaded Demise warband. Individual pictures available here: 12345.





czwartek, 9 czerwca 2016

Verminkin #5

Ostatni z piątki Verminkinów / Rynsztokowców! Fotka grupowa wkrótce :)

The last of Verminkin / Gutter Runner five! Group photo coming soon :)





czwartek, 2 czerwca 2016

Verminkin #4

Odbywający się w przyszłą sobotę turniej Warheim Fantasy Skirmish, w którym zamierzam wystawić bandę z Eshin, zmotywował mnie do powrotu do moich Skavenów :) Szykuję posiłki, na wypadek gdyby w trakcie kampanii udało się wyrwać trochę spaczenia! Na pierwszy ogień poszedł Verminkin (MH) / Rynsztokowiec (WFS).

The fact I am going to use an Eshin warband in Warheim Fantasy Skirmish tournament, taking place on the next Saturday, motivated me to return to my Skaven :) I am preparing reinforcements in case I collect some wyrdstone :) Verminkin (MH) / Gutter Runner (WFS) was the first to be painted.