Going through my Warhammer Underworlds pile of shame, I found a non-playable, but fun-to-paint warband: Blackpowder's Buccaneers. It consists of gnoblar crew members, a parrot, a monkey and an ogre captain. I started with gnoblars: Peggz & Kagey.
Trochę szykując się do tematu bieżącego Figurkowego Karnawału Blogowego („Wyprawa”), a trochę z potrzeby pomalowania czegoś szybkiego i przyjemnego - wziąłem się za piracką underworldsową ekipę Blackpowder's Buccaneers. Na pierwszy ogień poszły gnoblary: Peggz i Kagey.
Świetnie chłopaki wyszli!
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że czerwone nosy zawsze robią robotę ;) Dzięki za dobre słowo!
UsuńNice! Digging their reddish noses! Maybe they been into the rum barrel while their brutish captain looked away ? I have the same kit but haven't tried my hand at the Blackpowder yet, looking forward to see how you will paint him!
OdpowiedzUsuńI needed something nice, fast, and easy to paint. This warband seemed a good choice. Most of the models are small and homogenous. Checking out how a parrot looks and trying to mimic it for the animal part of the crew in detail was a pleasant experience. The ogre is just cool :D So, they're really fun to paint. Just go and paint yours! :)
UsuńI will ! It's going to be used in a Ostlander warband, just need to decide what colour scheme they will be painted as . Black or white or a more rural feel ? Good idea to look at a real parrot for idea on how to paint it! As always thanks for sharing your work, its inspiring!
UsuńPirackie gnoblary, w dodatku w kontekście "Wyprawy"!
OdpowiedzUsuńPopieram i podobają mi się!
No bo któż wyprawia się bardziej niż piraci?
UsuńW sobotę będzie karnawałowy wpis z całą załogą. Wrzuciłem już link u Ciebie, choć posta u mnie jeszcze nie :)